wszystko co musisz wiedziec przed zakupem microsoft flight simulator

Symulatory lotnicze to jakby gamingowe podziemie. Poza najbardziej zagorzałymi pasjonatami tego modelu gier, mało kto byłby może w stopniu wymienić chociażby dwa, bawiące się obecnie popularnością, tego sposobu tytuły. O obecności symulatorów lotu w TOP 10 najlepszych zabaw na PC już nawet nie wspominając. Wystarczy jednak, iż na szczycie pojawia się Microsoft Flight Simulator oraz szybko pełni jesteśmy pilotami.

Reguła jest gdyż taka, że ta linia z wszelką nową odsłoną podnosiła poprzeczkę nie wyłącznie w sprawy symulacji, jednak także towarzyszącej jej oprawy graficznej. Plus wtedy dziś ten inny element sprawiał, że niemal każdy spośród nas pragnął wziąć w domowe ręce wirtualny wolant również samemu podziwiać te piękne widoki. I wtedy się nie zmieniło. Ba, najnowsza odsłona Microsoft Flight Simulator pracuje z plany sam z najważniejszych swoich walorów… zaraz obok wielkiej skali.

Krótko mówiąc, nowy Microsoft Flight Simulator to wszystek polski glob dostępny za kilkoma kliknięciami myszki oraz powodujące opad szczęki krajobrazy. Gra zbiera więc fantastyczne, nierzadko maksymalne oceny . Po 14 latach czekania na następną wersję części ta euforia chyba właściwie nie dziwi. Pytanie tylko co będzie zdecydowanie, jak większość amatorów podniebnych wycieczek zwykle w świecie się znudzi.

Na startu przygody z Microsoft Flight Simulator bardzo byłoby znaleźć kogoś kto nie czułby się jednocześnie oczarowany i onieśmielony skalą tego projektu. Prawie nie patrzeć do polskiej możliwości oddano tu całą kulę ziemską, z ponad 37 tysiącami lotnisk, 1,5 miliardem budynków również 2 bilionami drzew, gór, dróg, rzek a innych elementów krajobrazu. Brzmi i patrzy to doskonale.

Wystarczy oddalić wygląd naszego globu w grze, wskazać każde miejsce (niekoniecznie lotnisko), ustawić punkt odlotu i już można frunąć przez wielkie niebo obserwując uważające się pod nami wioski, miasteczka, morza oraz oceany. Po prostu możliwość jakiej do ostatniej pory zapewne nie było.

Oraz mówi to więcej lotnisk, bo decydując się na któreś z nich traktujemy do wyboru nawet duże pasy, bramki bądź rampy przeładunkowe jako element odlotu bądź przylotu. Poziom szczegółowości jest przy tymże korzystniejszy, gdy dana miejscówka oznaczona została stosowną gwiazdką. Nazywa ona, iż ten przedmiot, zamiast budować się na mapach internetowych, wymodelowany został „ręcznie”, spośród wszelkimi odpowiadającymi mu elementami.

A gdy już mowa o mapach internetowych toż nie twórz nie wspomnieć o całej gamie opcji związanych tylko z dojazdem do Budów. Jesteśmy tu bowiem drogę nie tylko posłużenia się doskonałej wartości zdjęciami lotniczymi, ale same fotogrametrią, która trafia do bieżącego fotorealistycznie wyglądające budynki 3D.

Oczywiście, ta ta możliwość nie oznacza, że wszędzie gdzie polecimy będziemy mogli cieszyć się świetnie odwzorowanymi obiektami. Raz, że może zatem pociągać za sobą wysokie wymagania, jeżeli chodzi o przepustowość również wykorzystanie łącza, a dwa – że możliwość ta powstała raczej z treścią o przyszłych dodatkach DLC. Również właśnie, mam tu na nauce ponad te płatne, bo ale na nich postawiony jest wszystek gatunek symulatorów lotniczych. I ceny? Cóż, dla najzagorzalszych fanów to właściwie sprawa drugorzędna.

Z dojazdem do Internetu składają się także dwie rzeczy idealnie podsumowujące skalę najnowszej stronie Microsoft Flight Simulator. Teraz w walce mamy ten podgląd rzeczywistego ruchu lotniczego jaki dokładnie się odbywa (widzimy m.in. na karcie globu poruszające się symbole samolotów wraz spośród ich ulicami również znakami wywoławczymi) oraz synchronizowaną na żywo pogodę. Dodatkowo zatem na wszelkim świecie!

Nie odda się ukryć, że nowy Microsoft Flight Simulator celuje nie jedynie w najdłuższych, lotniczych wyjadaczy, ale i w następnych, mniej obeznanych z poziomem, graczy. Stąd cała masa najróżniejszych uproszczeń oraz ułatwień. Opcje atrakcji są pod tym względem tak duże, że ważna w nich spędzić nawet i kilkadziesiąt minut czytając obrazy oraz dziwiąc się na co jesteśmy skłonni, i co jeszcze musi poczekać, tak żeby dać nam jako wysoce komfortową zabawę.

A przynajmniej racja to patrzy w myśli, bo jeśli siądziemy w celu za sterami wybranej maszyny zabierają się lekkie schody. Ktoś powie pewnie teraz „już, zaraz, lecz to symulator lotniczy. Czego się więc spodziewałeś?”. Szczerze, to spodziewałem się dokładnie tego. Przypuszczam jednak, że dużo zafascynowanych grafiką graczy może tu czekać delikatne porównanie ze ścianą.

Twórcy Microsoft Flight Simulator znacznie się starali obniżyć próg wejścia do walki, jednak przy takiej skali całego programu to moim przekonaniem niewykonalne. Jak można sterować samolotem z klawiatury i myszki, ale brak odpowiedniej papierowej informacji (do jakiej przyzwyczaiły nas dawne, pudełkowe wydania), z drugą ściągawką wszystkich najważniejszych przycisków w kokpicie potrafi mocno doskwierać.

Mówi to dodatkowo obsługi gamepada czy joysticka z przepustnicą. No bo co z ostatniego, że działa pozwala w dowolnej chwili przywołanie niewielkiego okienka ze planem sterowania, jeżeli planujemy w nim tylko liczby, a ewentualnych odwołań do nich musimy nauczyć się np. podczas treningu-samouczka.

W sukcesu mojego sprzętu, czyli joysticka Jogitech Extreme 3D Pro opis był do bieżącego faktycznie niejasny, że kilkukrotnie musiałem posiłkować się wpadnięciem w możliwości oraz przeszukaniem bazy. Także to rzeczywiście przeszukaniem, bo ilość najróżniejszych wartości jest tutaj tak ważna, że w ekran opcji sterowania wbudowano dedykowaną wyszukiwarkę.

A czemu o aktualnym każdym wspominam? Bo sam model lotu, nawet przy najmniejszych ustawieniach jest wysoko realistyczny. Nie sądźcie, że szybkie wznoszenie pozostanie bez wpływu na prędkość samolotu zbliżając go niebezpiecznie do przeciągnięcia. Nie zakładajcie te, że po włączeniu klap możecie o nich stracić a bez problemu wyjść na następny krąg by ponownie próbować rozwiązania do lądowania.

W Microsoft Flight Simulator trzeba pilnować przyrządów (i tych w szczegółowo odwzorowanych i w duzi interaktywnych kokpitach nie brakuje) oraz żywo działać na wymieniające się warunki. I tu wychodzą ewentualne błędy w wyszkoleniu również sztuki „klawiszologii”. Bo choć gra oferuje nam 8 misji samouczka, toż zapewne okazać się zbyt mało aby komfortowo zacząć swobodną zabawę. Zwłaszcza na tychże dłuższych, pasażerskich maszynach.

A pamiętacie, jak rozmawiał o wielkiej możliwości wyboru miejsca, czasu, pogody i obowiązku naszego lotu? Naprawdę zatem stanowi w obecnym konkretny haczyk. Owszem, Microsoft Flight Simulator to potężna piaskownica dla miłośników wirtualnego latania. Problem w tym, że ta wolność, w zupełności korzystna dla obeznanych z problemem pasjonatów symulatorów lotu, amatorów pięknych widoczków może odpowiednio szybko znużyć.

W Microsoft Flight Simulator nie znajdziemy bowiem ani trybu kariery, ani specjalnych misji, i dodatkowych wyzwań jest tutaj jak na lekarstwo. Co prawda, widać, że producenci zbudowali tu jakieś idei do tego, aby z okresem pojawiło się więcej dużych zadań o innych twórców, jednak na tę chwilę musi nam wystarczyć konkurs lądowań i trzy wyprawy w dzicz, czyli długie, nawet kilkugodzinne loty VFR, w jakich stanowi co podziwiać, i jakie żądają z nas odpowiedniej nawigacji i głowie w zasięgu.

Ach, te widoczki. Microsoft Flight Simulator stanowi ich cały. Zresztą co tutaj dużo gadać, wystarczy zajrzeć na zwolnienia z muzyki, jakie od kilkorgu dni zalewają Internet. Amatorzy podniebnych fotografii „łapią” takie ujęcia, że szczęka opada. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że najnowsza odsłona tej ważnej części to najpiękniejszy obecnie symulator lotu.

A lub jest jakieś „ale”? No cóż, jednak jest. W aktualnym przypadku stanowi ich nawet kilka. Po pierwsze, gra może wyglądać absolutnie fenomenalnie, o ile tylko posiadamy odpowiednio mocnego peceta. A mówiąc „odpowiednio” noszę na myśli takiego z wysokiej półki. Bo wymagania Microsoft Flight Simulator nie są małe. Ba, na łamach Benchmarka mogliście teraz przeczytać nawet, że Microsoft Flight Simulator zarzyna najlepsze karty graficzne.

Mój sprzęt (Intel Core i7-6700K 4GHz, Asus Maximus VIII Formula, 16GB Ram oraz NVIDIA GeForce RTX 2070 Super), choć właściwie trudno nazwać go największą półką, szedł na w ilość komfortową imprezę w 1920×1080 w sugerowanych, wysokich ustawieniach. Oddało się też pograć w Ultra, choć tu czuć już istniałoby stały spadek płynności.

Prawdziwym sprawdzianem mojego komputera wykazała się jednak pogoda. Jakoś tak się zdarzyło, że chcąc miejscówki zawsze wchodziłem na w siłę doskonałe warunki atmosferyczne. Postanowiłem więc w drugi lot, tym zupełnie Dreamlinerem, wybrać się podczas burzy z piorunami. I tu niestety, czekał mnie naprawdę zimny prysznic.

Nagle zaprezentowało się, że mój sprzęt nie stanowił w poziomie tego uciągnąć. Ilość klatek podczas kołowania spadła do 5, a tenże lot wyglądał jak pokaz slajdów. Do ostatniego stanowił bliski, bo przez brak możliwości korygowania kursu samolot najpierw wzniósł się za wysoko, a wtedy, na skutek oblodzenia spotkał w korkociąg również się rozbił. Cóż, ja potulnie zmieniłem to miejsca na niższe, ale znajdą się że a tacy, którzy zaczną myśleć co tutaj w komputerze zmienić, by śmigało to łatwo. Pewnie a już pojawiły się głosy, że Microsoft Flight Simulator pobudzi rynek podzespołów komputerowych.

Po drugie – Microsoft Flight Simulator potrafi wyglądać obłędnie…o ile ale za daleko nie zbliżymy się do ziemi. No bo co z tego, że miejscówki również cele oznaczone gwiazdką są wymodelowane ręcznie faktycznie przypominając rzeczywistość, jeśli nie jest ich aż tak dużo w sił całego świata. Pozostałe lokacje wygenerowane są automatycznie z kart satelitarnych przez co na środowisku tych liczbach potrafią przerazić.

Najlepszym tego przypadkiem prawdopodobnie stanowić moje rodzinne miasto, czyli Poznań. Chyba każdy kto po raz pierwszy zasiądzie do Microsoft Flight Simulator będzie wybierał przelecieć nad swoim domem, aby zobaczyć jak odwzorowano go w atrakcji. Uprzedzam, o ile nie stoicie w naturalnej, wielomilionowej metropolii, pewno się zawiedziecie… tak jak ja, gdy ujrzałem poznański stadion.

Dość powiedzieć, iż ten, określmy go, naleśnik zwiastował dalsze, dużo większe rozczarowanie. Im około skoro byłem bliskiego domu tymże niezwykle okolica wyglądała jak forma stworzona przez 10-latka, z szeregowcami z dawnej epoki. Szkoda, naprawdę szkoda.

Skoro czytasz ten tekst to czy już latasz po wirtualnym globie czy zastanawiasz się czy nie zacząć. Chciałbym daleko w obecnym pomieszczeniu powiedzieć „tak, jak dużo warto, kup w cień”, jednakże… nie mogę. Zaś nie dlatego, że Microsoft Flight Simulator jest skłonnym tytułem, skoro przed nie jest. To właściwie dobry kawał kodu.

Po prostu istnieje ostatnie praca tak specyficzna, że ciężko określić ją grą. To symulator z farb oraz kości obleczony w najbardziej ładne szaty. Niektórzy mogą narzekać na brak zawartości. Innych przerazi sterowanie. Również inni poczują się rozczarowani ćwicząc na naszych kompach znaleźć dobry środek pomiędzy cudnie wyglądającą grafiką, a płynnością idącą na komfortową zabawę. https://symulatorypc.pl/download/symulator-policji/

Mnie na przykład denerwuje fakt, że przewrażliwieni autorzy nie kupią na rynek duże manewry na krótkich wysokościach stosując więc z środowiska jak próby rozbicia organizacje i spełniają zabawę. Oraz choć a nie potrafię ot tak rzucić w eter – ruszajcie do sklepów, bo Microsoft Flight Simulator toż najpozytywniejsze co mogło Was w niniejszym roku spotkać.

Gdy nie jesteś zagorzałym fanem symulatorów lotu posiadającym tenże poziom w krótkim palcu, po kilkunastu godzinach achów i ochów może tak się wynudzisz, że odłożysz ten tytuł w róg i chyba obecnie do niego nie wrócisz. Dlatego najlepsze co możesz sprawić, jeśli planujesz sprawdzić, ile warte są te wszystkie te narażane na przepis i lewo maksymalne oceny, to… wykupienie usługi Xbox Game Pass Ultimate (w ramach której z miejsca otrzymasz dostęp do normalnej edycji Microsoft Flight Simulator) albo wzięcie wkładu w własnym konkursie . Do wybrania są 3 fizyczne egzemplarze gry prosto z producenta. Rzućcie to okiem – że w współczesny możliwość zarazicie się lotniczym bakcylem.

Ocena użytkowników 9/10

Wymagania sprzętowe Microsoft Flight Simulator:

Minimalne: Intel Core i5-4460 3.2 GHz / AMD Ryzen 3 1200 3.1 GHz 8 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 770 / Radeon RX 570 lub lepsza 150 GB HDD Windows 10 64-bit

Rekomendowane: Intel Core i5-8400 2.8 GHz / AMD Ryzen 5 1500X 3.5 GHz 16 GB RAM karta grafiki 4 GB GeForce GTX 970 / Radeon RX 590 lub lepsza 150 GB HDD Windows 10 64-bit

Ultra: Intel Core i7-9800X 3.8 GHz / AMD Ryzen 7 Pro 2700X 3.7 GHz 32 GB RAM karta grafiki 8 GB GeForce RTX 2080 / Radeon VII lub lepsza 150 GB HDD Windows 10 64-bit

nowosci jakie znajdziesz w american truck simulator

Najnowszy tytuł od SCS Software z samej strony oferuje ciekawy teatr działań, jednak z kolejnej – za mało istotnych informacje w walce.

American Truck Simulator może zrobić wrażenie, jeżeli wcześniej nie przechodzili do budowania z częstym cyklem. Dodajemy się w stałego kierowcę, który wchodzi od przyjmowania zleceń różnych pracodawców, aby ostatecznie założyć firmę transportową.

Budowanie domowego przewozowego państwu jest czasochłonne, tylko bardzo satysfakcjonujące. Reagujemy na placu dwóch Stanów: Kalifornii i Nevady. Niedługo twórcy udostępnią też Arizonę, za darmo. Inne dodatki w form następnych map czy ciężarówek będą obecnie prawdopodobnie płatne.

Dla graczy, którzy planowaliśmy już do postępowania ze wielkim Euro Truck Simulator 2, nowa sztuka będzie na ważny etap oka ciekawym powiewem świeżości, głównie ze względu na całkiem inny teatr działań. Czar jednak szybko pryska, gdy prezentuje się, że rdzeń rozgrywki pozostał praktycznie niezmieniony.

Twórcy z czeskiego studia nie wysilili się nawet, jeżeli należy o menu oraz interfejs – zabrakło zmian, choćby kosmetycznych. Powtarzalność zdarza się odczuć i podczas samej zabawy. Wszystko oddziałuje na tych jednych zasadach, co w ubiegłej części, a to zmianie nie są szczególnie ważne.

Pierwsza zmiana dotyczy możliwości pozostawienia naczepy na trzy różne sposoby. Pod koniec zlecenia, gdy docieramy do celu docelowego, gra oferuje nam wybór silnie związany z kolejnymi elementami doświadczenia. Automatyczne pozostawienie ładunku bez manualnego podstawiania naczepy zbiera się z brakiem bonusów.

Dobre są dwie inne opcje – proste i wymagające parkowanie. Pierwsza pozwala zwykle na podjechanie przodem ciężarówki w poszczególne stanowisko, zaś druga wymaga użycia biegu wstecznego i wstawienia się nierzadko w trudno dostępne miejsce na obszarze placówki firmowej. Oba wyzwania toż wyjątkowy rozwiązanie na pozyskanie doświadczenia.

Ciekawym dodatkiem jest obecność policji, jaka nie przepuści przekroczenia dozwolonej prędkości o więcej niż pięć mil na godzinę. Wysokości mandatów są kuriozalne, odda się to przejść specjalnie na początku rozgrywki, gdzie zmuszeni jesteśmy spłacać kredyt. Zestaw dwóch wykroczeń może osiągnąć pułap dwóch tysięcy dolarów, co stanowi około osiemdziesięciu procent wartości pierwszych zleceń. Powinien się pilnować.

Policja istnieje zawsze ukierunkowana tylko na wybrane występki. Nieużywanie kierunkowskazów oraz ignorowanie znaku „Stop” nie uszczupli naszego portfela, też jak jazda pod prąd czy przekraczanie podwójnej linii ciągłej. W atrakcji sięgającej do życia najkorzystniejszym symulatorem nie powinno być miejsca na takie uproszczenia.

Projekt świata jest zbyt to niewątpliwie przemyślany oraz jazda po Okresach sprawia ogromną frajdę. Autostrady co fakt są za skromne, gdy na amerykańskie standardy, ale odda się to sztuce wybaczyć. Najbardziej powstające w pamięć są boczne drogi, często włożone w atrakcyjnych stronach również będące najpoważniejsze wyzwanie przez ciasnotę i krętość.

Także miasta wypadają znacznie głęboko niż w sukcesu Euro Truck Simulator 2. Wzorem amerykańskich metropolii, stronie są tu nierzadko rozciągnięte na znaczniejszej przestrzeni, a prawie wszystka posiada jakiekolwiek cechy charakterystyczne. Mowa tutaj nie właśnie o zabudowie, tylko na przykład stromych podjazdach w San Francisco czy neonach w Las Vegas. Gry Symulatory http://www.symulatorypc.pl/

Sztuczna inteligencja kierowców pomagających w toku drogowym została poprawiona, choć pozostawia nieco do wymagania. Zawsze potrafi się zdarzyć, że w chwila oczekiwanym momencie ktoś stuknie w bliską naczepę, powodując uszkodzenie towarze i automatyczne naliczenie mandatu na polską niekorzyść. To irytujący problem, choć nie pojawia się często.

Dalej nie zaimplementowano zdarzeń losowych. Nie trafimy na żadne wypadki czy roboty drogowe, wymuszające zmianę trasy. Brak takich tematów może wprowadzić szybsze znużenie u mniej cierpliwych graczy, a fani serii już dawno odpowiadali za tego typu rozwiązaniami.

Oprawa graficzna nie zachwyca. Twórcy mają z tego tegoż, przestarzałego już silnika graficznego. Wszelkie usterki i gorsze punkty starano się maskować efektami typu HDR i bloom, a zwłaszcza w nocy widać, że technologia powinna obecnie być zmieniona. Powtarzalność niektórych budynków oraz tekstur podaje się w oczy.

Wykonując w American Truck Simulator nie sposób odnieść wrażenia, że to jedynie dodatek do ostatniej gry. Piękna, ale niezbyt duża mapa, dwie ciężarówki do wyboru na start oraz łatwo niezmieniona mechanika rozgrywki. Jeżeli więc wprawdzie swoje pierwsze zetknięcie z częścią, rozpoczęcie przygody będzie niezmiernie satysfakcjonujące.

Ocena użytkowników 8/10

Wymagania sprzętowe American Truck Simulator:

Minimalne: Dual Core 2.4 GHz 4 GB RAM karta grafiki 1 GB GeForce GTS 450 lub lepsza 4 GB HDD Windows 7 64-bit

Rekomendowane: Quad Core 3.0 GHz 6 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 760 lub lepsza 4 GB HDD Windows 7/8.1/10 64-bit