czego jeszcze nie wiesz o snowrunner a mudrunner game

Ciężarówki, błoto i trudno dostępny teren – to kwintesencja gry MudRunner 2. Czy jednak alternatywne nastawienie do tematu gier samochodowych sprawdzi się w pracy? Oto nasza recenzja gry MudRunner 2.

Naszą sprawę z grą Snow Runner zaczynamy na bezdrożach Michigan. Podstawowym zadaniem będzie uwagę w odbudowaniu zniszczonego przez powódź mostu. Ta otwierająca grę funkcja jest przy okazji przewodnikiem, który przybliży nas z normami gry.

Na wstępu trafiamy za kierownicę pick-upa – swym głównym końcem będzie znalezienie ciężarówki. Jak szybko ją odkryjemy, zasiadamy za jej kierownicą oraz ruszamy po elementy konieczne do pielęgnacji mostu. Te dowozimy na stanowisko budowy. Po zakończeniu kilku kursów, most powstaje i my zaczynamy dalszą przygodę z przewożeniem towarów po trudnym terenie.

Bo musicie znać, że istotą gry SnowRunner jest przekazywanie towarów. Natomiast nie istnieje więc spacerowanie po Europie po niekończących się, szerokich autostradach kiedy w Euro Truck Simulator. Tutaj przyjdzie nam się nieco ubłocić, bo nasze zlecenia grać będziemy raczej na bezdrożach. Na przodu będą zatem błotniste tereny Michigan, później pokryta śniegiem i zmarznięta Alaska a na tyle trafimy jeszcze na Rosyjski półwysep Tajmyr. Przyjdzie nam to walczyć także z błotem, jak i skałami, stromymi podjazdami, śniegiem, zamarzniętymi jeziorami czy śliskimi drogami.

Twórcy lubią się polecać tym, jak dobrze ich występuje odzwierciedla prawdziwe warunki. Również tutaj trzeba przyznać, że autorom SnowRunner: A MudRunner Gamea udało się całkiem dobrze oddać realia – zarówno warunków atmosferycznych i terenowych kiedy i prowadzenia samochodu. Przede wszystkim samochody dzielą się miedzy sobą zarówno wyposażeniem kiedy także możliwościami terenowymi. Pierwsze co należy uwzględnić przy wyborze pojazdu to masa – małymi pick-upami łatwiej podjechać pod strome wzniesienie, niż dorosłą plus ciężką ciężarówką. Oczywiście, ciężkiego ładunku nie przewieziemy pick-upem – tu niezbędny będzie dobrze zmodyfikowany, wyposażony dodatkowy napęd na każde koła, blokady mechanizmów różnicowych i wygodne opony pojazd.

Miano to o zróżnicowanym wyposażeniu poszczególnych pojazdów – niektóre mają napęd na cztery koła (lub nawet więcej, że są wyposażone więcej osi). Większość ma reduktor, zezwalający na prawdziwsze przeniesienie momentu obrotowego na środowiska, niektóre dodatkowo wyposażone są w blokadę mechanizmów różnicowych. Wszystkie te systemy pozwalają na zwiększenie płynności w regionie a tym tymże na lepsze wykonywanie kolejnych zleceń. Dodatkowo, nasze samochody możemy modyfikować, dokupując różne gadżety. Lepsze opony terenowe zapewnią przyczepność na błocie, snorkel powiększy głębokość brodzenia, mocniejszy silnik ułatwi pokonywanie podjazdów oraz da lepsze przyspieszenie.

Dobrze, że autorzy pozy nie zapomnieli o czymś tak podstawowym jak obraz z kabiny kierowcy. Co prawda rzadko się z niego korzysta – dużo łatwiej manewruje się dużymi pojazdami korzystając z widoku znad pojazdu. A tutaj pojawia się pierwsza poważna wada SnowRunnera – kamera w tym widoku często się gubi i przestawia, utrudniając kierowanie.

W grze odpowiedzialnych jest 40 pojazdów. Jesteśmy tutaj różne klasy – widoczne są zarówno niewielkie pick-upy i popularne terenówki, kiedy i ciężarówki, ciągniki siodłowe i wysokie wozy terenowe, dostosowane do poważnych przepraw. Do obecnego posiadamy jeszcze różnego rodzaju przyczepy i naczepy, które pomogą nam w przewożeniu ładunków.

W atrakcji proste są trzy terytoria (Michigan, Alaska, Tajmyr), które w kolekcji oferują powierzchnię 40 km². Całe te stanowiska są otwarte, możemy więc przyjechać w dowolne miejsce na karcie (przynajmniej w teorii, bo trudne podjazdy czy skały czasem znacząco utrudniają dostęp). Samym z bliskich priorytetów w muzyce jest branie kontroli nad wieżami obserwacyjnymi – ich odnalezienie i „osiągnięcie” daje nam na zdobycie terenu i otwarcie widoku danego elementu na karcie. Nie trzeba chyba dodawać, że wieże zlokalizowane są w trudno dostępnym terenie.

Trzeba natomiast wiedzieć, że SnowRunner: A MudRunner Game nie jest atrakcją dla każdego. Gracze oczekujący wartkiej akcji rodem z GTA, czy szalonych wyścigów jak Need for Speed, srogo się rozczarują. Snow Runner to chodzi spokojna, wręcz ślamazarna. Jazda motocyklami jest ciągle powolna, nawet jak obracamy się po utwardzonych drogach. W obszarze wszystko dzieje się jeszcze wolniej a wielokrotnie wymaga ogromnych pokładów cierpliwości.

Dodatkowym utrudnieniem jest wykorzystanie paliwa. Co zasada jest ono darmowe, jednak stacji benzynowych jest niczym na rozwiązanie – musimy dbać o tankowaniu, inaczej utkniemy na wszelki bezdrożach bez paliwa. Samochody i ulegają uszkodzeniom, te potrafimy na wesele naprawić w polskim garażu.

Pod względem graficznym Snow Runner nie powala, jednak podobać się może doskonałe odwzorowanie terenu – błoto czy śnieg i załamujące się w nich bliskie pojazdy wyglądają dobrze. I o to dokładnie należy w obecnej grze. To co więcej rozczarowuje, to prawdziwa pustka na drogach – nie jeżdżą własne samochody, nie ma policji, gości na chodnikach, zwierząt biegających po lesie. Przez to, cały ten stworzony świat wygląda nienaturalnie oraz nie motywuje do siebie.

Że lubicie jazdę samochodem terenowym po bezdrożach, to prawdopodobnie zatem być atrakcja dla was. Jeżeli preferujcie mocną również dynamiczną rozgrywkę – zdecydowanie Snow Runner nie będzie wynikiem dla was. Zaletą atrakcje jest dokładnie odwzorowane zachowanie samochodów w zasięgu oraz pokazanie, jak innego typie napędy, reduktory czy blokady mechanizmów pozwalają znaleźć się z potrzeb. Cechą jest ciężka gra również błędy techniczne – dają się momenty, gdy po kilku godzinach gry tracicie cały wzrost również musicie zaczynać z początku.https://symulatorypc.pl/download/symulator-czolgu/

Ocena użytkowników 8/10

Wymagania sprzętowe MudRunner 2:

Minimalne: Intel Core i3-4130 3.4 GHz / AMD Ryzen 3 2200U 3.4 GHz 8 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 660 / Radeon R9 270 lub lepsza 20 GB HDD Windows 7/8/10 64-bit

Rekomendowane: Intel Core i7-8700 3.2 GHz / AMD Ryzen 7 2700 3.2 GHz 16 GB RAM karta grafiki 4 GB GeForce GTX 970 / Radeon RX 580 lub lepsza 20 GB HDD Windows 7/8/10 64-bit

nowosci jakie znajdziesz w farming simulator 19 alpine farming expansion

W współczesnym czasie symulatory wysypują się jak grzyby po deszczu. Trudno zawsze w niniejszym grzybobraniu znaleźć coś, co będzie podłe a nie przyniesie nam bólu żołądka. Takim swoistym prawdziwkiem można określić serię Farming Simulator, która szybko od wielu lat przyzwyczaiła nas do profesjonalizmu w grze życia rolnika.

Muszę przyznać, że z koleją Farming Simulator nie miałem nigdy do budowania. Nie raz obiło mi się o uszy, że pozy te ćwiczą rekordy pozycji w Polsce, ale ciągle miał wtedy zbyt coś zdecydowanie nie dla mnie. Mimo wszystko w obecnym roku postanowiłem sprawdzić, z czym wtedy się je.

Farming Simulator 19 to daje z szwajcarskiego studia Giants Software. Seria może pochwalić się już ponad 10-letnim stażem, od momentu wypuszczenia w 2008 roku Farming Simulator Classic. Z tego czynnika kolejny gry stopniowo się rozwijały, dodając nowe mechanizmy, meble a naprawdę dobrze. W scenie z numerkiem 19 twórcy polecają się ponad 100 markami i ponad 300 rodzajami pojazdów oraz instytucji rolniczych. Zdecydowanie wydaje to doświadczenie, i do tego w edycji zabawy z numerkiem 19 dołączyła marka John Deer, czy największy producent osprzętu rolniczego na świecie. W dziewiętnastce do stworzeń hodowlanych dodano konie, i z ostatnich roślin uprawnych mamy bawełnę oraz owies, co dokładnie zbiera się z pojawieniem koni.

Tak pokazują się zmianie w najświeższej odsłonie serii, i teraz przejdźmy do bieżącego, co tak tak możemy tu robić. Jako iż jestem świeżakiem w cyfrowym farmingu, a moja skromna myśl o uprawie roli powstaje z uwagi poczynań rolników w własnej wsi, to musiałem zawierać się wszystkiego praktycznie od zera. Takim jak ja z odsieczą przychodzą przygotowane przez twórców samouczki, które uczą zasad pisania prac na polskich polach. Dowiemy się tutaj, jakich sprzętów użyć do zbioru pszenicy, nawożenia upraw czy jak belować słomę oraz siano. Gra nauczy nas podobnie jak ścinać oraz przygotowywać do transportu drzewa. Samouczków jest właściwie mnóstwo i przynoszą nam wiele przydatnych informacji przed rozpoczęciem kariery.

Samą pracę możemy zacząć, wybierając jeden ze stanów trudności. W najłatwiejszym na wyjazd dostajemy wstępnie rozwinięte gospodarstwo, z domem, czterema polami również z gotowym sprzętem potrzebnym nam do powstania działalności. Dostajemy także 100 tysięcy na dalsze wydatki. Drugi etap trudności to już nie przelewki. Tutaj na starcie dostajemy jedynie 1 250 000 pieniędzy, ale nic gra tym. Musimy to kupić pole i potrzebne maszyny, żeby w ogóle rozpocząć zabawę. Trzeci stopień jest analogiczny do innego, spośród ostatnim że na wyjazd otrzymujemy tylko 500 000, a opłaty za sprzedaż produktów są bardzo niższe, przez co ciężko jest się dorobić. Ja oczywiście długo się nie zastanawiałem i wybrałem pierwszy poziom trudności, żeby przyswoić sobie podstawy rozgrywki.

Na początku swej przygody jesteśmy niski przewodnik, który sprawia nam informacji. Wsiadamy zatem w kombajn oraz zdobywamy wyrośniętą już pszenicę. Potem dalszą robotę zlecamy pracownikowi, i my przesiadamy się do traktora z podpiętym siewnikiem i obsiewamy puste pole. Następnie samouczek się kończy i każe nam obserwować znaczniki kolejnych misji, które… rzadko się nie pojawiają? Nie wiem, czy coś przeoczyłem, ale przez prawie 20 godzin gry na pewnym zapisie nie dostałem kolejnych zadań, a reszty musiałem pokazywać się sam. Dobra, jakąś tak wiedzę był z samouczków, wtedy nie było właśnie źle. Znalazłem sklep, tam znalazłem maszynę do belowania i wróciłem zebrać słomę z pola. A właśnie po pewnym czasie dowiedziałem się, że istnieją jeszcze zgrabiarki, które ułatwiają zbiory rozrzuconej słomy.

Na wstępie gry napotykałem ścianę wiele razy. Na przykład kupiłem maszynę do rozsiewania nawozu, znalazłem również nawóz, tylko kiedy nawóz wsypać do maszyny? Był na palecie, więc że trzeba zakupić odpowiedni podnośnik do traktora, jednak przy kilku próbach żaden nie pasował, aż ostatecznie wypożyczyłem ze sklepu wózek widłowy. Dzięki temu udało mi się przesypać nawóz do maszyny. Takie małe problemy, jakie wychodziły z mojej niewiedzy, sprowadzały się często, a twórcy chyba stwierdzili, że dla każdego stanowi to banalne i nie stanowiło o tym mowy w żadnej pomocy. Tak toż, jak z napełnieniem sadzarki ziemniaków – ziemniaków nie było ani w silosach, ani w interesie, więc ostatecznie https://symulatorypc.pl/ Darmowe Gry zwolnił z uprawy. Wystarczyłoby kilka opisów, a sztuka stanowiła o znacznie dużo wygodna.

Ocena użytkowników 8/10

Wymagania sprzętowe Farming Simulator 19:

Minimalne: Intel Core i3-2100T 2.5 GHz / AMD FX-4100 3.6 GHz 4 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 650 / Radeon HD 7770 lub lepsza 20 GB HDD Windows 7/8/10 64-bit